niedziela, 28 grudnia 2014

Stanisław Barańczak.

i wybrał się Barańczak w podróż zimową... podróż w jedną stronę...
w wieku 68 lat się wybrał.
o sobie mówił:

"Gdyby brać pod uwagę wyłącznie proporcje czasowe, można by powiedzieć,
że jestem właściwie tłumaczem, natomiast poetą tylko bywam,
i to znacznie rzadziej, niż zapewne miał na myśli Norwid".


do jego poezji przylgnęłam dopiero na studiach.
i tak już zostało.

Więc to już zawsze tak, już zawsze zamiast 
gwiazdy pierwszej świetności dorsz drugiej świeżości, 
więc zawsze ziemia sztucznym miodem, rozwodnionym 
mlekiem będzie płynęła, a w księdze przeznaczeń, 
odbitej na papierze piątej klasy, zawsze 
gdzieś w środku będzie brakować arkusza? 

Więc to już zawsze, tak, jak zawsze. Zamiast 
ostatecznej jasności i pierwszej jakości 
przed oczami wciąż będą paczące się drzwi 
z obluzowaną klamką, a nie rajskie wrota. 
Objadając się śpiesznie przy chwiejnym stoliku 
przecenionym bigosem, jakże tu wyszeptać: 

Więc to już. Zawsze tak. Już zawsze zamiast 
wołać: Chcę żyć jak człowiek, szukać dziury w całym 
niebie, jakie ci dano - będziesz żył jak człowiek, 
czyli: patrząc przez palce, przymykając oczy. 
Dziury w niebie nie będzie, gdy zaczniesz tak żyć. 
I przyciasna korona z głowy ci nie spadnie. 

Więc to już nigdy? Tak, już nigdy. Zamiast 
prowizorki, tandety, trzeciej kategorii 
nie nastanie świat świetny, świetlisty i świeży. 
Bo skąd zresztą wiadomo, że ten świat gdziekolwiek 
jaśnieje, skoro nigdy nikt nie odpowiada 
za ukryte usterki. Ani na wołanie.


"Braki, odrzuty, produkty zastępcze".

empik.com






















9 komentarzy:

  1. pisał świetnie, tak dużo można wyczytać i odnieś do siebie do innych w zależności od interpretacji
    przykro że odszedł

    OdpowiedzUsuń
  2. I zawsze pamietalam, ze to brat M.Musierowicz.jedynej w swym rodzaju.
    Dobrego roku sukienkowa dziewczyno★:-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tak. on poeta, ona prozaik ze swą uniwersalną Jeżycjadą :)
      również życzę Ci wszystkiego pięknego.

      Usuń
  3. Barańczak to dla mnie przede wszystkim Szekspir po polsku !! niestety poezję zaniedbałam, ale nadrobię ))
    dobrego roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak, tłumaczem był wybornym.
      Tobie również wszystkiego dobrego :)

      Usuń
  4. Bo skąd mamy wiedzieć co czeka nas jutro?
    Dużo spokoju w nadchodzącym Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano... dlatego chyba chwytać trzeba chwile, jako starożytni kazali ;)
      serdeczności.

      Usuń
  5. Musze powrocic do niego...po prawie 10-ciu latach:-) Dobrego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Wam za każde słowo. słowo daję ;)

komentarze moderuję po 5 dniach od wpisu dla wygody własnej, inaczej się pogubię :)