piątek, 2 stycznia 2015

happy new year.

starożytni górale gadajo, że jaki 1. stycznia, taki cały rok.
ja otóż tańczyłam, śpiewałam, śmiałam się i płakałam.
film oglądałam, książkę czytałam, rozmyślałam i pisałam.
to chyba źle u mnie nie będzie, co?

tymczasem cieszę się, że nic mi dziś nie dolega.
wobec sytuacji, gdzie większość przychodni w naszym kraju jest zamknięta,
musiałabym chyba udać się do weterynarza z pobliskiej wsi,
który jest specjalistą głównie od trzody chlewnej.

jutro powiem Państwu, dlaczego nie zostałam królową balu.




15 komentarzy:

  1. Masz rację, tylko się cieszyć, że nic nie dolega! :)
    A moja mama mówi, że jaka wigilia taki cały rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jako obsada i rezyser swego zycia.
    piekna chwilo nie przestawaj trwać!

    OdpowiedzUsuń
  3. skoro wolisz wersję z 1 stycznia to tego życzę - aby wszystko było w tym roku i wszystko super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w tym sęk, że ja nie wiem, co wolę ;) wszystkiego dobrego!

      Usuń
  4. Coz stanelo na drodze ku koronacji?:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. 1 stycznia był leniwy i spokojny, ale wigilia była szalona... to jak będzie? Bo nie wiem, czy położyć się jak byczek Fernando, czy już zakładać buty do biegania :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no jeśli tak to mam przechlapane......
    wszystkiego dobrego zdrowego i szczęśliwego w nowym nieparzystym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a nieparzysty to leszy czy gorsz? bo niezbyt znam się na gusłach ;)
      oby dobrze było, Formo :)

      Usuń
  7. Oby szczęśliwym okazał się dla Ciebie ten rok, a łzy napływały do oczu tylko ze szczęścia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię szary kolor, uzależnionych od pisania również lubię. miło tu, to sobie przycupnę. na stałe. :)
    najlepszego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
  9. niech Twój rok będzie i szary, i barwny ;)
    wypełniony różnorakimi doznaniami - wszystkiego dobrego !

    OdpowiedzUsuń

dziękuję Wam za każde słowo. słowo daję ;)

komentarze moderuję po 5 dniach od wpisu dla wygody własnej, inaczej się pogubię :)